Komentarze (0)
Ładna zupka? he he he. Oto przepis na trochę inną niż zwykle pomidorówkę:
Gotujemy rosołek na kurczaczku i dużej ilości włoszczyzny. W rosołku muszą się znaleźć co najmniej 3 średniej wielkości marchewki. Gotujemy aż rosołek nabierze smaku i koloru, a wszystkie składniki będą mięciusie.
W oddzielnym garneczku umieszczamy pokrojone w grubą kostkę pomidory- różnych odmian- około 4 zwykłych pomidorów, pudełko 250g pomidorków koktajlowych, 3 pomidory śliwkowe. Do tego dodajemy dużą łyżkę masła, podlewamy niewielką ilością wody (1/4 kubka) i dusimy aż pomidory będą mięciutkie, a skórka się od nich odklei.
Zagotowany pomidory cedzimy przez sito, tak żeby na sitku zostały nam pestki i skórka (część pestek i tak przeleci, ale to nic:))
Do pomidorów dodajemy również przecedzony rosołek i trzy ugotowane marchewki z rosołu (możnaje drobno pociąć, żeby było łatwiej dalej). Do całości dodajemy również puszkę kukurydzy i odrobinę suszonej bazylii.
Całość blendujemy na krem. Po pierwszym blendowaniu dodajemy koncentrat pomidorowy (ilość zależna od smaku-czy wolimy mniej czy bardziej kwaśną zupkę). Blendujemy jeszcze raz żeby zupka była jednolita.
Do zupki gotujemy ryż (makaron średnio pasuje) lub dodajemy groszek ptysiowy/malutkie grzanki.
:) Mam nadzieje że zasmakuje.